W bibliotece od kodowania aż huczy!
Szkolnej biblioteka przyłączyła się do projektu CodeWeek! czyli Tygodnia Kodowania.
W ramach tej akcji przeprowadziłyśmy kilka ciekawych i interesujących zajęć:
- Klasy Va oraz Vb:
Dla obu klas przygotowałyśmy zajęcia dotyczące najważniejszych wartości w życiu. Temat nawiązuje do programu: Wychowanie przez czytanie, który obecnie jest również realizowany przez naszą bibliotekę. Podzieleni na grupy uczniowie otrzymali kartki z wierszami.
Wyszukując literek w wybranych wersach odkodowywali hasło, którym była nazwa wartości opisywanej w danym wierszu. Kodowanie na tym się nie kończyło. Uczniowie musieli bowiem do swojej wartości dopasować 3 inne słowa, które były jej synonimami lub ją definiowały. Jednym słowem zakodowali nazwę z powrotem, tylko już na całkiem innych zasadach. Zadanie wcale nie było łatwe, gdyż były to abstrakcyjne pojęcia, nie zawsze używane w języku potocznym młodzieży. Jednak uczniowie poradzili sobie znakomicie. Dzięki tym zajęciom i krótkiej pogadance uczniowie poznali podstawowe wartości, poszerzyli swój zasób pojęć, zauważyli potrzebę kierowania się wartościami w życiu każdego z nas.
- Klasa VII oraz VIII a:
Dla najstarszych uczniów naszej szkoły przygotowałyśmy nieco inne zajęcia. Tu również pracowano z podziałem na grupy. Zadaniem grup było odkodowanie kilku nazw wartości, które zostały ukryte w rozsypance literowej. Kluczem do rozwiązania zagadki był kod strzałkowy. Gdy uczniowie poradzili sobie z tym zadaniem sprawdzali swoje umiejętności definiowania poszczególnych wartości. Nauczycielki czytały fragmenty opowiadań z książki „Gorzka czekolada” i na tej podstawie rozmawiano o wybranych wartościach. Między innymi uczniowie musieli podać przykłady kogo lub co oprócz samego siebie i drugiego człowieka należy szanować.
- Klasa III:
Również uczniowie klasy III pobawili się w bibliotece w kodowanie. Na dużej szachowej planszy rozłożone zostały kartoniki z sylabami. Każda grupa otrzymała kartkę z zakodowanymi polami – np. A3, D7 itd., dzięki którym kolejno odnajdywała na planszy właściwą sylabę. Z ułożonych sylab każdej grupy powstały sformułowania – prawa dziecka. Następnie uczniowie musieli przyjrzeć się umieszczonym również na planszy obrazkom i dopasować swoje prawo do jednego obrazka. Pozostałym uczniom wskazywano obrazek poprzez ten sam kod. Bibliotekarki następnie sprawdziły poprawność odkodowania oraz doboru i zakodowania miejsca z właściwym obrazkiem. Nie obyło się i tym razem bez krótkiej pogadanki i wyjaśnień, na czym dane prawo polega. Przecież niejedno europejskie dziecko nie wie, że musi istnieć prawo do odpoczynku czy do jedzenia, aby zapobiec głodowaniu i wykorzystywaniu dzieci w mało znanych zakątkach świata.
J. J-M.